Slackline
Lubicie chodzić po krawężnikach i łapać równowagę, żeby z nich nie spaść? Lubicie skakać na trampolinie? A co byście powiedzieli, gdyby te dwie czynności, połączyć w jeden sport?
Jeśli jesteście zainteresowani, to zapraszamy na obozy dla dzieci i młodzieży Progress-Camp, na których będziecie mieli okazję wypróbować swoich sił na slackline!
Slackline, to elastyczna taśma, rozwieszona pomiędzy dwoma drzewami, którą można wykorzystać na kilka sposobów – przejść z jednego końca na drugi lub wykonać na niej interesujące akrobacje.
Aby znaleźć początki tej dyscypliny, musimy się cofnąć trochę ponad
30 lat, do początku lat 80. XX wieku, do Stanów Zjednoczonych, gdzie Adam Grosowsky i Jeff Ellington w celu zabicia nudy, zaczęli chodzić po łańcuchach, otaczających parking. Po jakimś czasie zamienili oni łańcuchy na liny wspinaczkowe, a ostatecznie na taśmy używane po dziś dzień.
Od tego czasu, zwykłe chodzenie po taśmie, zmieniło się w szereg różnych rodzajów konkurencji. Trzy podstawowe konkurencje to:
- Trickline – taśmy krótkie (10-25m), ale stosunkowo szerokie (3-5cm), mocno napięte pomiędzy drzewami. Trickline, jak sama nazwa wskazuje, polega na wykonywaniu różnych tricków i akrobacji, a najlepsi tricklinerzy na świecie potrafią wykonać przeróżne skoki, obroty i salta.
- Longline – to taśma długa, ponad 30m, czyli ponad długość basenu. Trudność tego rodzaju slackline’a polega na tym, że im taśma jest dłuższa, tym jest luźniejsza, a to powoduje, ze utrzymanie równowagi jest nie lada wyzwaniem.
- Highline – odmiana ekstremalna i najbardziej spektakularna. Highline rozwieszany jest pomiędzy skałami, budynkami (Urban Highline), wysokimi drzewami (Tree Highline) lub innymi konstrukcjami na dużej wysokości, a highlinerzy zabezpieczeni są za pomocą uprzęży.
Oprócz powyższych trzech podstawowych odmian slackline, wyróżniamy jeszcze:
- Waterline – są to taśmy rozwieszone nad wodą, gdzie falująca pod nią woda, utrudnia zachowanie równowagi i nawet zaawansowani slacklinerzy, przy pierwszych próbach lądują w wodzie
- Rodeoline – taśmy bardzo luźno rozpięte pomiędzy drzewami
- Midline – taśmy rozpięte na średniej wysokości, łatwiejsze od highline.
Slackline na naszych obozach, nie należy do żadnej z powyższej grup, choć najbliżej jest mu do Midline. Krótka taśma (ok. 10-15m), zawieszona jest na wysokości kilkudziesięciu centymetrów. Uczymy się tu stawiać pierwsze kroki i utrzymywać równowagę. Pierwsze kroki związane są z częstymi upadkami, dlatego niska wysokość zapewnia uczestnikom bezpieczeństwo. Na zajęciach uczymy się także wykorzystywać sprężystość taśm do skoków.
Jak każde inne zajęcia na obozie Progress-Camp, zajęcia ze slackline mają także ukryty cel. Jest nimi nauka współpracy, ponieważ pierwsze ćwiczenia wykonujemy przy asekuracji innych obozowiczów. W ten sposób, uczymy się także odpowiedzialności za kolegę lub koleżankę, ponieważ to od nas zależy, czy utrzyma się on na taśmie.
Slackline to doskonały trening równowagi, a co za tym idzie trening mięśni, które muszą być wykorzystywane do jej utrzymania. Zakwasy po godzinie chodzenia po taśmie są zazwyczaj większe niż po godzinie biegania. Jest to efekt tego, że wykorzystujemy tutaj znacznie więcej partii mięśniowych niż podczas biegania. Slackline to również trening dla naszego mózgu, który musi wysyłać odpowiednie impulsy i w odpowiednim momencie do naszych mięśni.
I jeszcze na koniec. Slackline to fantastyczny sposób na spędzenie czasu w parku, czy w lesie, na świeżym powietrzu.
Dlatego nie mogło go zabraknąć w ofercie obozów Progress-Camp.